Jazda konna i uprzejmość na drodze

Jechać należy gęsiego, blisko brzegu drogi po pra­wej stronie, często oglądać się i sygnalizować, kiedy można bezpiecznie cię wyprzedzić. Sygnalizuj swoje ruchy, jakbyś jechał na rowerze. Trzymaj konia pod kontrolą i nie bądź roztargniony, bo to niebezpieczne.

Trzymaj się brzegu pola, jeśli jest ono zaorane lub obsiane. Unikaj podjeżdżania zbyt blisko pieszych, bo możesz ich przestraszyć i nastawić wrogo do koni.

Tego powinien uczyć profesjonalista. Jednak są re­giony z dala od ruchliwych szos, gdzie dzieci mają kucyki i jeżdżą na nich bez odpowiedniego przygoto­wania. Jest to niebezpieczne, gdyż młode konie i ku­cyki są silne i mogą byś niesforne.

Koń jest bardzo nerwowym stworzeniem i kilka drobnych wskazówek może się przydać. Nigdy nie stój całkiem na wprost konia, bo wtedy cię nie widzi. Staje się zwykle po lewej stronie zwierzęcia. Jeśli sta­nie dęba, istnieje mniejsze niebezpieczeństwo, że ko­pnie cię kopytem. Niebezpieczeństwo stania z przodu konia jest zwykle niczym w porównaniu z tym, gdy staniesz z tyłu!

Gdy prowadzisz konia za uzdę, to tak, by nie znaleźć się między koniem a ruchem drogowym. Przechodząc przez jezdnię, spójrz w lewo, w prawo i znowu w lewo, a jeśli koń jest nieco dziki, lepiej prze­prowadzić go za uzdę.

Gdy grupa jeźdźców chce przedostać się na drugą stronę jezdni, lepiej zebrać ich razem i poczekać, aż droga będzie zupełnie pusta. Dla niektórych koni nie­bezpieczne jest pozostawienie kilku po drugiej stro­nie drogi, bo zwierzęta te lubią być razem.

W kłusie trzeba uważać przy skręcaniu, bo koń mo­że się pośliznąć.

Sygnalizacja świetlna i znaki policji odnoszą się do jeźdźca tak samo, jak i kodeks drogowy. Możesz jechać po trawie, chyba że jest to zabronione lub też teren znaj­duje się przed czyimś domem. W jeździe konnej nie­zbędną sprawą jest koncentracja, bo to zwierzę wy­czuje.

Na drogach lub ścieżkach zwykle jedzie się gęsie­go, a jeśli jest was dużo, najlepiej jechać kolumnami po cztery lub pięć osób, z przerwami około stu me­trów między grupami, co pozwoli samochodom bez­piecznie wyprzedzać kawalkadę. Dzieci lub początkujący powinni jechać w środku grupy. Jeśli jeden z koni jest nerwowy, lepiej będzie, jeśli pojedzie on w środku między dwoma innymi.

Jazda o zmierzchu

Wiele dzieci po powrocie ze szkoły jeździ na koniu zbyt długo, nawet o zmierzchu. Powinny wtedy mieć na sobie coś białego i posiadać światła przymocowane do strzemion: z przodu białe, z tyłu czerwone. Innym pomysłem jest użycie materiału odblaskowego wokół kostek. Fluorescencyjne odblaskowe opaski lub kur­tki – to też dobry pomysł.

Wskazówki dotyczące śliskiej drogi

Zejdź z konia i prowadź go. Jeśli upierasz się jechać po śliskiej drodze, dla bezpieczeństwa wyjmij nogi ze strzemion. Dla spokoju ducha ubezpiecz się. Wskazu­je to na prawdziwą rozwagę. Jeźdźcy powinni nosić twarde, ochronne nakrycia głowy.

Gdy jedziesz skrajem pola lub lasem, uważaj na ni­skie druty kolczaste, które mają przeszkodzić w jeździe.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.