Mechanizmy struktur poznawczych

Na wyższym poziomie regulacji czynności działają mechanizmy struktur poznawczych. Są to schematy dynamiczne (nastawienia) o różnym stopniu ogólności. Te o najwyższym stopniu ogólności nastawione są na odbiór pobudzeń nie dotyczących pojedynczych zdarzeń, ale ich sensu. Człowiek w tym systemie regulacji zdolny jest do podejmowania zadań nadrzędnych, przewidywania nie tylko czynności, ale i ich następstw. To, co człowiek robi, nie jest już tylko serią czynności”, ale stanowi zwarty układ działań w tworzeniu celów życiowych i sposobów ich realizacji.

Pioces tworzenia się struktur poznawczych wiąże się ze stałym dopływem informacji, których organizacja tworzy określoną sieć poznawczą. Sieć poznawcza warunkuje styl poznawczy jednostki. Pozwala to na łączenie różnorodnych informacji i czynności w jedną całość, wyodrębnienie i różnicowanie elementów z nie zróżnicowanej całości. Jak dowodzą badania ludzie różnią się pod względem stylu poznawczego. Wyraża się to w różnym spo­sobie spostrzegania. Spostrzeganie jednych jest całkowite, słabo wyodrębniające przedmioty z tła, na którym się znajdują. Jed­nostki z uszkodzeniami mózgu mają trudności z wyodrębnieniem przedmiotu i tła. Nie mogą się oderwać od kontekstu treści przy rozpatrywaniu problemów intelektualnych. Również ludzie do­rośli beż uszkodzeń mózgu dzielą się na dwie grupy, jedni spo­strzegają w sposób całościowy mało zróżnicowany, drudzy w sposób analityczny wyodrębniający poszczególne przedmioty. Osoby o spostrzeganiu całościowym, globalnym, określa się jako ?zależ­ne od pola” percepcyjnego (spostrzeżeniowego), osoby o spo­strzeganiu analitycznym jako ?niezależne od pola”. Dalsze ba­dania w tym zakresie udowodniły, że różnicom w spostrzeganiu towarzyszą również różnice w innych dziedzinach życia psychicz­nego. Takie właściwości jednostki, jak: poczucie odrębności, sposoby reagowania w trudnych sytuacjach, pozostają w ścisłym związku ze stylem poznawczym.

Stwierdzono również, że zależność lub niezależność od pola percepcyjnego wpływa na inne właściwości psychiczne jednostki. Dotyczy to przede wszystkim ?psychologicznego zróżnicowania”. Początkowo u małego dziecka system poznawczy jest mało zróż­nicowany, ale z rozwojem różnicuje się coraz bardziej, a dalszą konsekwencją tego jest zróżnicowany obraz świata i obraz włas­nej osoby. Ludzie dorośli są bardziej zróżnicowani niż dzieci, cho­ciaż różnią się między sobą stopniem zróżnicowania.

Mechanizmy regulacyjne pełnią funkcję dającą się przyrównać do procesu programowania (J. Reykowski, 1966). Układanie pro­gramów złożonych nie jest czynnością prostą i nie polega na kombinowaniu nowego programu z programów prostych.’ Pro­gramy złożone wymagają porządkowania i łączenia elementów w nowe sensowne całości, mające zasadnicze znaczenie dla jed­nostki. Żeby zaprogramować jakąś czynność trzeba mieć odpo-wiedni zasób informacji na ten temat, przetworzyć je na treści po­trzebne do danego programu i zastosować w nim. Z otaczającego świata dociera do człowieka bardzo dużo informacji, często w spo­sób chaotyczny, należy je uporządkować, aby móc z nich właści­wie korzystać. Człowiek musi więc dysponować odpowiednimi urządzeniami pozwalającymi na porządkowanie informacji do­chodzących z otoczenia. Jest to możliwe dzięki funkcjonowaniu u człowieka sieci powiązań między dopływającymi do niego in­formacjami a reakcjami jakie mogą wywołać i następstwami tych reakcji. Pozwala to również na łączenie różnorodnych informa­cji w jedną całość i poznawanie nie tylko aktualnego świata w je­go realnych formach, ale również tworzenie własnego obrazu świata w formach udoskonalonych. W umyśle człowieka tworzy się idealny obraz świata.

Podobnie powstaje idealny obraz własnego ja, obok ja realnego. Ja idealne jest wyobrażeniem siebie ta­kim, jakim chciałoby się być. Aby jednak powstało ja idealne mu­si się najpierw wyodrębnić ja realne, z którego jednostka nie jest w pełni zadowolona. Ja realne zaczyna się u małego dziecka wte­dy, gdy zaczyna ono wyodrębniać własną osobę z otoczenia. Dzie­cięcy egocentryzm nie zawsze pozwala odróżnić własne ,,ja” od ,,nie-ja” (dziecko wykazuje skłonność do przypisywania otocze­niu własnych stanów). Odróżnienie ,,ja” od ,,nie-ja” następuje na skutek doświadczeń, w wyniku których dziecko wyodrębnia włas­ne cechy indywidualne, pragnienia, życzenia od cech otoczenia.

Ukształtowanie się własnego ,,ja” ma duży wpływ na rozwój samooceny własnych możliwości. Samoocena może się kształto­wać u dziecka na różnych poziomach jako samoocena za­wyżona, adekwatna i zaniżona. Samoocena zawy­żona występuje wtedy, gdy dziecko przecenia swoje możliwości i przewiduje znacznie wyższe wyniki, niż może osiągnąć. Przy samoocenie zaniżonej przewiduje uporczywie niższe wyniki, niż może osiągnąć, a więc nie docenia swoich możliwości. Dzieci z sa­mooceną zawyżoną, gdy dorosną będą podejmować zadania trud­ne, chociaż ich możliwości nie uzasadniają tego. Gdy zadanie trudne rozwiążą, wówczas osiągają więcej niż mogą i to daje im dużo zadowolenia. Gdy zaś nie uda się rozwiązać podjętego zada­nia, popadają w stan frustracji i konfliktów z otoczeniem. Badania wykazały, że osoby z zawyżoną samooceną wykazują małą od­porność w sytuacjach zagrożenia i niepowodzenia.

Ukształtowanie nietrafnej oceny własnych możliwości i pozycji wśród innych powoduje zaburzenia w funkcjonowaniu osobowoś­ci, a skutkiem tego człowiek nie jest zdolny do właściwego radze­nia sobie w sytuacjach trudnych, z których, najczęściej wycofuje się. Dotyczy to zarówno osób z zawyżoną, jak i zaniżoną samo­oceną.

Osobowość w dotychczasowej prezentacji polega na scalaniu różnych mechanizmów: poznawczych, emocjonalnych, motywa­cyjnych, regulujących zachowanie się jednostki oraz na utrzyma­niu hierarchii celów i kontroli własnego działania. Mimo różno­rodnych celów, które człowiek pragnie osiągnąć, zasadnicze kie­runki jego działania są zintegrowane i one w sposób zdecydowa­ny wyznaczają linię życiową człowieka.

Ustalenie hierarchii i celów wynika z tego, że człowiek o dojrzałej osobowości na ogół nie działa pod wpływem chwilowego kaprysu, a jego zachowanie nie jest wypadkową oddzia­ływań zewnętrznych, ani zachcianek, choć to może się zdarzyć. Człowiek działa w sposób uporządkowany, a cele mniej ważne ‚ przesuwa na plan dalszy. W wielu wypadkach człowiek rezyg­nuje z doraźnych celów na rzecz celu głównego, do którego zbli­ża się stopniowo.

Osobowość, jako centralny system regulacji czynności, umożli­wia również przystosowanie jednostki do otoczenia, do jego wymagań i zmian, jakie się w otoczeniu dokonują. Dlatego funkcjonowania osobowości nie można badać w oderwaniu od środowiska, w którym człowiek żyje. Człowiek o osobowości zin­tegrowanej może przejawiać zaburzenia w przystosowaniu się do otoczenia, np. chory w szpitalu, psychopata, osobnik głuchy na potrzeby innych, realizujący tylko swoje egoistyczne cele. Dlate­go mówiąc o osobowości należy mieć na uwadze również sto­sunek człowieka do środowiska społecznego. Niektórzy psycho­logowie (J. Nuttin, 1968) wyraźnie akcentują doniosłość relacji między osobowością a światem otaczającym. Osobowość nie może się rozwijać prawidłowo w izolacji od otoczenia, gdyż nie można jej rozpatrywać jako układu niezależnego od środowiska, w któ­rym jednostka żyje. Osobowość ma wielopłaszczyznową struktu­rę dynamiczną, która będąc prawidłowo ukształtowana, umożli­wia człowiekowi poprawne stosunki z otoczeniem społecznym, w którym ma również swój udział.

Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.