Oszuści i naciągacze prezentują zwykle nienaganne maniery. Jest to interesujące, gdyż odnoszący sukces kryminaliści są często tak inteligentni, że mogliby zapewnić sobie wspaniały żywot, wykonując wiele innych zawodów, a jednak wybierają przestępstwo. Wyczuwają, że jeśli będą grzeczni, dobrze wychowani i dobrze ubrani, to korzystne, choć nieprawe przedsięwzięcie im się powiedzie. Bądź zatem ostrożny z ludźmi o zbyt wyszukanych manierach.
I odwrotnie; obserwując czyjeś maniery, pamiętając o powyższych wyjątkach, można wiele powiedzieć o człowieku. „Dobre wychowanie” to termin, którego nie lubię, a jednak jest coś w wychowaniu człowieka i w jego sposobie ubierania. W dziewięćdziesięciu przypadkach na sto mówi ono bardzo wiele.
Jeśli prosisz kobietę do salonu i usiądzie ona tyłem do światła, nie wskazuje to na dobre maniery. Jednak jeśli ta sama kobieta poprawnie posługuje się nożem i widelcem, to możesz mieć pewność, że pochodzi z dobrego domu. Powodem, dla którego kobieta siada tyłem do źródła światła jest to, że wszelkie wady i zmarszczki na twarzy są wtedy mniej widoczne. W nieszkodliwy sposób ujawnia się tu próżność. Bądź tolerancyjny.
Również jeśli osoba ta poprawnie jadła zupę (z jakiegoś nie znanego mi powodu zupę je się w kierunku od siebie, podczas gdy słodycze – do siebie), będzie to dodatkowa wskazówka na temat jej wychowania.
Większość ludzi rozpoznaje damę czy dżentelmena instynktownie i więcej ma to wspólnego z ich postawą, sposobem chodzenia i zachowania niż ceną ich samochodu. Z kolei nasze maniery względem tych ludzi wiele powiedzą innym na nasz temat.